|
Forum |
|
|
46581. | Odnośnie wpisu numer: 46576 Ciekawe co takiego Rafał Ryszczuk zrobil przez te poprzednie 10 lat kadencji dla gminy Kisielice żeby ją teraz ratować?
Chcesz powiedzieć, że obecna Burmistrz Lejmanowicz w parę miesiecy doprowadzila gminę do ruiny? Chyba coś się tutaj komuś pomyliło. Nowa władza działa i robi porzadki, bardzo dobrze.
Czyżby Rafałkowe pachołki zaczęły trzęść portkami? Nie dziwie się, w koncu gdzie mógł to wciskał ludzi ze swojej niekompetentnej bandy, aż wreszcie przyszedł czas rozliczania.
Jak to lecialo? Psy szczekaja karawana jedzie dalej? Tylko chyba role się odwrociły? |
|
| Oko Saurona |
| Kisielice, Wtorek 10-12-2024 |
|
46580. | Odnośnie wpisu numer: 46579 Beata Lejmanowicz to kompletnie niekompetentna osoba, nie nadaje się na stanowisko Burmistrza.
Kalkuluje karierę na jedną kadencję i aby się nachapać do 2029. Oby się nie pomyliła. Jest jeszcze referendum!
Słyszy się zewsząd, że próbuje [...] poustawiać na podwykonawców firmy remontującej szkołę. Tam podobno napór jest taki, że wykonawca już nie może się od tej nachalności opędzić.
No i co najbardziej kontrowersyjne, kontakty z Marianem [...], lokalnym przewoźnikiem dzieci. Są bardzo poważne sygnały o spotkaniach tych dwojga i dogadywaniu się na cennik dowozów.
Tu uwaga! To Beata Lejmanowicz jednoosobowo decyduje ile da za bilet Marianowi [...]. Rozumiecie to?! To może być i 200% wartości rynkowej usługi. Co to rodzi?
Proszę żeby Kurier Iławski przypilnował jak wzrosną kwoty na dowozy w tej rzekomo padającej finansowo gminie. My to pytanie zadamy włodarce po tym jak już wykluje w bólach budżet na przyszły 2025 rok. [...] |
|
| usługodawca |
| Warmia i Mazury, Wtorek 10-12-2024 |
|
46579. | Odnośnie wpisu numer: 46570 Cała prawda o wyborze burmistrza w Kisielicach jest taka, że nie było kandydatów zasługujących na poparcie.
PiS został sprytnie skanalizowany przez stryja obecnej burmistrz, który zaproponował kandydata bez szans. Moim zdaniem, zrobione to zostało celowo.
A poprzedni burmistrz stracił szansę, a zresztą miał inne, dalekosiężne plany, związane z posłowaniem. No i ten jego denerwujący sposób bycia i traktowania innych osób też miał wpływ na porażkę w w wyborach. W tej sytuacji nie było innego wyboru.
Dziś patrzę i oczom nie wierzę, że Kisielice w szybkim tempie zmierzają do spektakularnej katastrofy.
Zgadzam się z tym, że wraca stare. Kandydatka zyskala poparcie PiS i wygrała wybory, ale teraz otacza się peeselowcami, peowcami oraz koleżankami. I to wyświechtane hasło, że pieniędzy nie ma. Stara, sprawdzona śpiewka.
Jeśli dojdzie do skutku referendum w sprawie odwołania obecnej burmistrz, to PiS musi wystawić silnego kandydata, bez oglądania się na obecnego pełnomocnika, tego stryja. Trzeba zapytać mieszkańców, kto mógłby być tym kandydatem. Zaufajcie ludziom, zapytajcie. |
|
| Autochton73 |
| Limża, Poniedziałek 09-12-2024 |
|
46578. | Odnośnie wpisu numer: 46576 Panie Burmistrzu Rafale Ryszczuk, niech Pan ratuje Gminę Kisielice! Niech Pan zatrzyma ten chocholi taniec burmistrzycy Beaty „Beti” Lejmanowicz. Zna się Pan z Marszałkiem Sejmu i innymi politykami koalicji rządowej. Zróbcie coś!
Ludzie w komunalce chcą się zwalniać na wieść o tym, że spadochroniarz Rafał Masny z Susza ma tu rządzić.
Ma Pan charyzmę, niech skrzyknie Pan ludzi i zróbmy referendum. Ta Lejmanowicz utopi Kisielice w szambie. |
|
| pracownik komunalki |
| Kisielice, Poniedziałek 09-12-2024 |
|
46577. | Nie jest błędem popełnić błąd, ale błędem go powtórzyć.
Błąd jest nieodłącznym elementem ludzkiego doświadczenia. W końcu wszyscy jesteśmy omylni, a proces uczenia się nieodłącznie wiąże się z podejmowaniem prób i popełnianiem błędów. Ważne jest jednak, by błędów nie traktować jako porażek, lecz jako okazję do rozwoju. Kluczowym elementem tego procesu jest wyciąganie wniosków i dążenie do tego, by nie powtarzać tych samych pomyłek.
Popełnienie błędu to moment, który zmusza nas do refleksji. Zastanawiamy się nad tym, co poszło nie tak, dlaczego nasze działania nie przyniosły oczekiwanego rezultatu, i co możemy zrobić, aby następnym razem osiągnąć sukces. W ten sposób błąd staje się nauczycielem – bolesnym, ale cennym. Nie bez powodu mówi się, że człowiek najwięcej uczy się na własnych doświadczeniach.
Problem pojawia się wtedy, gdy nie umiemy wyciągnąć lekcji z popełnionych błędów. Powtarzanie tych samych pomyłek świadczy o braku refleksji lub o ignorowaniu wcześniejszych doświadczeń. Wówczas błąd przestaje być drogą do rozwoju, a staje się oznaką stagnacji. Powtarzanie tych samych działań i oczekiwanie innego rezultatu – jak zauważył Albert Einstein – jest definicją szaleństwa.
W życiu codziennym i w relacjach międzyludzkich warto pielęgnować zdolność do uczenia się z błędów. W pracy, w szkole każde potknięcie może być impulsem do samodoskonalenia. Umiejętność przyznania się do błędu, zrozumienia jego przyczyny i podjęcia działań naprawczych świadczy o dojrzałości.
Błąd jako taki nie jest porażką – jest nią dopiero brak chęci zmiany. Błędy to szansa, by stać się lepszym, mądrzejszym i bardziej świadomym człowiekiem. Kluczem jest, by nie pozwolić sobie na ich powtarzanie. |
|
| Natasza-peegerówka |
| Susz, Poniedziałek 09-12-2024 |
|
46576. | Odnośnie wpisu numer: 46570 Wymagane wykształcenie, zdobyte na słynnym Collegium Tumanum, ten znakomity kandydat "niepolityczny" z PO Rafał Masny z Susza posiada. Doświadczenie w "zarządzaniu" podwładnymi również.
Suszacy życzą kisieliczanom wytrwałości.
Jedna jest tylko nadzieja, że jego kariera nie potrwa długo. Z pustego… |
|
| czytelnik |
| Susz, Poniedziałek 09-12-2024 |
|
46575. | Odnośnie wpisu numer: 46573 "Całe Kisielice już trąbią, i Susz też, że nowym prezesem komunałki w Kisielicach będzie spadochroniarz RAFAŁ MASNY z Susza. Ten sam, którego zwolnił nikt inny jak Burmistrz Susza, Marcin Mądry".
Współczuję jeżeli będzie to prawda.
RAFAŁ MASNY nic dobrego w Suszu nie zrobił i nic dobrego nie zrobi w Kisielicach. Ot człowiek Zdzichowskiego, Pietrzykowskiego i całej bandy czerwonej Pe-łO/Ka-łO. Od zawsze z zawodu "dyrektor". |
|
| Krzysiek |
| Susz, Poniedziałek 09-12-2024 |
|
46574. | Słyszycie to? Widzicie to?
Rafał w butach na koturnie nagle ogłosił siebie... patriotą gospodarczym.
Tak, to on - ten sam Rafał Wysoki, który kupuje w Niemczech drzewa po 13 tysięcy zł za 1 sztukę i sadzi je w Warszawie.
Tak, to ten sam Rafał Poliglota, który woli niemieckie lotnisko w Berlinie niż własne CPK w Polsce.
Tak, to ten sam Rafał Patriota, który wspiera rosyjsko-niemieckie rurociągi gazowe Nord-Stream.
I nawet brew mu teraz nie drgnęła, Judaszowi skończonemu! |
|
| anty-bolszewik |
| Iława, Niedziela 08-12-2024 |
|
46573. | Odnośnie wpisu numer: 46570 Pani Burmistrz Beata Lejmanowicz nie ogarnia podwórka na żadnym już polu. Prezesa Chusteckiego odwołała z PUK rada nadzorcza rękoma Tomasza Koprowiaka, ale na polecenie Burmistrz Lejmanowicz.
"Polityka PUK-u powinna być zgodna z polityką naszego urzędu" - mówi pani burmistrz. Moim zdaniem zwolniono go za kilka słów prawdy, bo na sesji obnażył niekompetencję pani burmistrz. Tylko tyle a może aż tyle.
Polityka przedsiebiorstwa usług komunalnych powinna być polityką jakiej oczekują mieszkańcy gminy a nie jakiej oczekuje pani Lejmanowicz. Chciałbym przypomnieć, że to my mieszkańcy gminy daliśmy pani mandat zaufania i to my jesteśmy pani pracodawcą.
I co mamy w zamian? Same podwyżki, kolejne wypowiedzenia pracy w urzędzie wobech starych, sprawdzonych i dobrych pracowników, no i wielki powrót pana naczelnika Tomasza Koprowiaka z czasów komunizmu.
To nie wszystko. W fikcyjnych konkursach ludzie z ręcznego nadania. Teraz w PUK będzie to samo, ustawka na miarę mistrzów z iławskiego starostwa powiatowego. Każdy już wie, kto ma być nowym prezesem PUK.
Pani Beato, proszę się powstrzymać, bo niebawem na taczkach panią wywiozą z tego urzędu... |
|
| patowładza |
| Kisielice, Niedziela 08-12-2024 |
|
46572. | Odnośnie wpisu numer: 46567 Nie dla szkoły, lecz dla życia uczymy się.
Przy tylu ostatnio o szkole dyskusjach, zdań parę, ale o asertywności należy dodać. Już za czasów komuny nauczycielom wciskano, ale i rodzicom pojęcie tzw. asertywności w wychowaniu młodzieży. Naględzili się w kuratoriach, a w szkołach na radach nauczycieli i rodziców też dotyczyło. I co? Przeminęło z wiatrem.
Asertywność jest pojęciem odnoszącym się do dziedziny psychologii. Oznacza ono umiejętność odmowy oraz swobodnego wyrażania własnej opinii, krytyki, emocji i potrzeb. Osoba asertywna komunikuje się z innymi bezpośrednio, szczerze i rzetelnie tak, by wyrażając sprzeciw lub własne zdanie, nie tylko by bronić swoich praw, ale też szanować prawa innych. To jest tak, kiedy, naburmuszony na burmistrza radny chce, aby tenże tylko jego słuchał i nikogo więcej. Tak być nie może, a wystarczy, że należy w sposób inteligentny mu wyłożyć swoje JA.
Bycie asertywnym może wydawać się trudne, szczególnie jeśli nie jesteś osobą zbyt pewną siebie, bo asertywność najczęściej utożsamia się z pewnością siebie. Wiedz jednak, że postawę asertywną da się wytrenować, i warto to zrobić, bo dzięki niej Twoje relacje prywatne i zawodowe staną się znacznie zdrowsze.
Asertywność, to umiejętność wyrażania własnego zdania, uczuć, postaw w sposób otwarty, w granicach nienaruszających praw, ani psychicznej przestrzeń innych osób oraz własnego. Innymi słowy, to umiejętność zachowania się równocześnie z szacunkiem dla siebie i dla innych.
Zastanówmy się, jak owa asertywność odnosi się poza szkołą, czyli w domu rodzimym. Bywało, ze ojciec miewał w zapasie inną asertywność, inaczej pede pod ręką, by czasem porządek i posłuszeństwo wyjaśnić. No i zagrało jak trzeba, ze dzieci słuchali rodziców i w szkole kogo trzeba. Nauczycieli słabych i w mowie i wiedzy często słuchać się nie da, ale trzeba siedzieć cicho.
Mamy również dziwne pytanie o potrzebę uczenia się w ogóle. Oczywiście łacinnicy wiedzą, że: Non scholae, sed vitae discimus (Nie dla szkoły, lecz dla życia uczymy się).
Zacytuję co na temat edukacji, nauki mówią mądrzy ludzie sprzed naszej ery. Np. Seneka Młodszy (pisarz poeta filozof rzymski) podkreśla, że celem edukacji nie jest zdobycie wiedzy i umiejętności potrzebnych jedynie do uzyskania dobrych ocen czy dyplomu, ale przede wszystkim przygotowanie do samodzielnego życia poza szkołą. Nauka powinna służyć rozwijaniu praktycznych umiejętności, uczeniu krytycznego myślenia i kultywowaniu wartości, które będą użyteczne i cenne. I o tym młodzieży pamiętajcie, abyście tej nauki nie żałowali kiedy będziecie w kwiecie wieku. |
|
| Feliks Rochowicz |
| Iława, Sobota 07-12-2024 |
|
46570. | Odnośnie wpisu numer: 46568 A w Kisielicach miała być nowa jakość po wyborach. A co mamy? Chyba gorzej niż było. Poprzedni Burmistrz Ryszczuk jaki był, taki był, ale chamskich ustawek w konkursach na prezesa PUK nie robił. A co mamy dziś? Pani Burmistrz Lejmanowicz miała być taka transparentna i zatrudniać miała ludzi z Kisielic - to w kampanii wyborczej jako obietnice było. A co mamy dziś?
Na miejsce odwołanego prezesa kisielickiej komunalki ma zatrudnić nowego prezesa z "transparentnego konkursu". Tylko sęk w tym, że cały Susz i całe Kisielice już trąbią, iż nowym prezesem komunałki będzie Rafał Masny z Susza. Wybrany oczywiście jako "najlepszy z kandydatów w transparentnym konkursie". Ten sam Rafał Masny, którego zwolnił nikt inny jak Burmistrz Susza Marcin Mądry, ale to szczegół hehe.
Może zanim odbędzie się ten "transparentny konkurs" gdzie kisieliczanie nie mają szans tylko suszanin, to może niech burmistrzyca „Beti” (taki ma nagłówek w swojej skrzynce mailowej) zaczerpnie języka u swojego kolegi zza między, za co zwolnił ów klienta z suskiego ZUK. Może nabyć ciekawej wiedzy.
Urzędnicy mówią w kuluarach, że imć gentleman w ostatnim czasie częstym gościem bywa u Burmistrzycy Lejmanowicz. Wstyd! Nie ma pracy dla naszych, tylko dla przyjezdnych! Ustawki to obrzydlistwo, moralny policzek wymierzony w wyborców. Daliśmy Pani mandat zaufania a jesteśmy traktowani jak plebs. Niech pani się rozejrzy ilu młodych i wykształconych ludzi jest w Kisielicach. A pani wsadza na stołek gościa z Susza. I to transparentnie hehe.
Będę patrzył jak konkurs został ogłoszony, w jakich mediach, jaki zasieg był i na ile czasu przed wyborem kandydata. Obejrzę dokładnie regulamin konkursu i rozliczę już teraz tą "nową transparentność".
Swoją drogą proszę aby dziennikarze Kuriera dopilnowali tematu po swojemu, po dziennikarskiemu. Jesteśmy od patrzenia władzy na ręce. Stop patologii władzy! Stop układom!
Pani Burmistrz! Nie idź tą drogą, bo upadek na niej może być baaardzo bolesny. |
|
| spec od kanalizy |
| Kisielice, Sobota 07-12-2024 |
|
46568. | Znowu wrzenie w Kisielicach.
Dotyczy Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych (PUK). Naprawdę robią wymianę pracowników, wymieniają Prezesa Zarządu. Znów nowy [...]. Doradcy i donosiciele już rozpuszczają dezinformacje. Zobaczymy, może [...] będzie nowym prezesem [...].
"Podejmuję trudne decyzje, jednak według mnie polityka PUK-u powinna być zgodna z polityką naszego urzędu" - twierdzi Burmistrz Kisielic Beata Lejmanowicz zwalniajac Zbigniewa Chusteckiego, prezesa PUK.
Wszędzie wsadza swoich po linii PO/KO. Np. doradca Burmistrza zostaje przerzucony na przewodniczącego zarzadu PUK. Teraz kolej na Prezesa. Może Tomasz Koprowiak będzie Prezesem albo znów ktoś z G.?
Oczywiście zakłamany, skumany i zblatowany z władzami lokalnymi PO portal internetowy "Info Iława" wyłączył możliwość komentowania i blokuje wszystko niewygodne, żeby ludzie nie pisali co ich boli. Wstyd!
W Kisielicach widzę same podwyżki, wszystko, podatek od nieruchomości, transportowy, ogrzewanie, ścieki, śmieci itp. Co jeszcze wymyśli nowa władza? Może by tak zacisnąć pasa w urzędzie miasta i gminy, a nie wszystko scedowac na kieszenie mieszkańców?
Może u nas w Iławie warto rozważyć zmiany...? Jak już mieszać to wszędzie. |
|
| były mieszkaniec Wojtek |
| Ilawa, Piątek 06-12-2024 |
|
46567. | Spoiwem każdej cywilizacji jest religia oraz wywodzone z niej prawa boskie i ludzkie, więc konflikty między nimi, choć toczone o łupy i terytorium, mają w znacznej mierze podłoże religijne – tak była od zawsze i tak na zawsze pozostanie (Huntington).
Cywilizacja Zachodu traci swoją tożsamość religijną zakotwiczoną w chrześcijaństwie. W efekcie traci swe spoiwo aksjologiczne i swą moralną „siłę nośną”, podstawę egzystencji i kulturowej kreatywności. Negując religię, prokuruje kolejne ideologie, by spajać ludzi we wspólnoty poprzez przekonanie, że wiara – stanowiona przez rozum w formie zbioru abstrakcyjnych idei – ma wszelkie cechy objawionej prawdy ostatecznej. Rozmaite eksperymenty tego typu zawodziły, gdyż kończyły się zwykle buntami lub totalną katastrofą, lecz próby nadal trwają.
Od wielu lat w modzie są dwie ideologie – zmutowany socjalizm i liberalizm, które postanowiono połączyć pod hasłem globalizmu. Jest on niczym innym, jak pomysłem na totalizację utylitaryzmu w skali ponadnarodowej i ponadpaństwowej, wzbogaconą o podporządkowanie ludzi prawom super-mrowiska. Jest to groźny, kulturowy nonsens, którego wcielanie w życie jeszcze bardziej zdehumanizuje jednostkę, gdyż ograniczy możliwości jej inkulturacji w ramach tradycji własnego narodu i historii. Kiedyś ubierano ludzi w jednolite mundurki – lecz w barwach narodowych; teraz barwy będą już znormalizowane dla wszystkich narodów bez wyjątku.
Dlaczego ludzie poddają się ideologiom? Dlaczego przyjmują na wiarę demagogię ideologów i poddają się opresyjnej władzy ich pretorianów? Dlaczego godzą się na urządzanie im życia przez oszustów, złodziei, a niejednokrotnie i przez morderców? Przecież podporządkowanie się takim wymuszonym czy warunkującym oddziaływaniom prędzej czy później prowadzi – jak dowiodła tego historia – do katastrof zarówno dla jednostek, dla całych społeczności jak i ich kultury.
Cały XX wiek to czas nieustających rewolucji i wojen, kataklizmów na skalę globalną, ofiar, liczonych w setkach milionów, eksterminacji całych narodów, niszczenia dorobku pokoleń, opluwania tradycji, wiary, wartości. To czas barbaryzacji człowieka i konwulsji cywilizacji, która – zrodzona z antropologicznego redukcjonizmu oraz aksjologicznego chaosu – stała się cywilizacją śmierci, pogardy dla człowieka, deptania jego godności. I nie przesłonią tego faktu tak fantastyczne osiągnięcia, jak loty na Księżyc.
W ogólnym bilansie czynionego dobra i zła, per saldo ludzkość ma na koncie ogromny debet. Co tak zamroczyło ludzi, że się na to godzą? Co ich utrzymuje w stanie tego zaczadzenia? Cdn. |
|
| Natasza-peegerówka |
| Susz, Piątek 06-12-2024 |
|
46566. | Odnośnie wpisu numer: 46557 Pod nikczemnym wpisem nr 46557 poniżej podpisał się "radny kłamca", a nie rzekomo "radny bezstronny".
Radny Iławy MICHAŁ MŁOTEK ma dyplomy, ale zupełnie innych uczelni:
- Uniwersytet Warszawski
Studia podyplomowe: samorząd terytorialny i rozwój lokalny.
- Polska Akademia Nauk
Studia podyplomowe: zarządzanie w administracji.
A z jakiego powodu brak wpisu na Forum o KRZYSZTOFIE PORTJANKO, drugim viceburmistrzu, który zastępuje DAWIDA KOPACZEWSKIEGO i on również, jak jego przełożony, "studiował" na Collegium Humanum. |
|
| mieszkaniec |
| Iława, Piątek 06-12-2024 |
|
46561. | Tusk zdradził swój pomysł na kampanię prezydencką w wykonaniu PO:
- nielegalni neo-prokuratorzy po stronie bandytyzmu politycznego,
- sfingowane zarzuty pod adresem najważniejszych osób prawicy,
- hurtowe pomówienia pod adresem ludzi prawicy,
- usłużne media polskojęzyczne, głównie z kapitałem niemieckim,
- służby specjalne angażowane do walki politycznej z prawicą,
- zwrot miliardów dla emerytowanych agentów komunistycznych służb specjalnych UB i SB,
- igrzyska, czyli odwracanie uwagi od swojej katastrofy gospodarczej. |
|
| anty-bolszewik |
| Iława, Czwartek 05-12-2024 |
|
46560. | Odnośnie wpisu numer: 46557 Była moda na doktoraty, a nawet habilitację.
Doktorat leciał w dwa latka, co w normalnych warunkach jest okresem pomiędzy 4-5 lat. Ale owe habilitacje to trzaskało się w Kaliningradzie, jak też Czechach nie dłużej jak 5-latek.
Nie chcę wymieniać uczelni niedalekiej powiatowej kto wykładowcami bywał. Ale niech!
No, byli też wykładowcy czystej krwi, nawet profesor belwederski też bywał jako trzon wydziału.
Tymczasem jak widać i czuć - mamy powtórkę. |
|
| Orzeł |
| Iława, Czwartek 05-12-2024 |
|
46557. | Odnośnie wpisu numer: 46553 Oj wstydźcie się żołnierze [...]
[...]
Taki, na przykład, Michał Młotek, Radny Rady Miasta Iławy i skarcony niedawno kandydat na Burmistrza Iławy, ma również słynny Dyplom MBA [...] i jakoś nikt nie ma do niego o to pretensje, ani nawet nikt mu podstawowych pytań nie zadaje, na przykład, podczas sesji w Ratuszu.
[...] |
|
| radny bezstronny |
| Iława, Środa 04-12-2024 |
|
46555. | Tusk obiecał Owsiakowi złotówkę od każdej sprzedanej kawy na stacjach paliw ORLEN.
ORLEN tylko na terenie Polski sprzedaje rocznie średnio 15 mln litrów kawy, czyli na sztuki około 58 milonów kaw.
Czy zatem Owsiak otrzyma od ORLENU 58 mln złotych? To daje 4,8 mln miesięcznie!
Przecież to wygląda jak mafijna przepompownia pieniędzy!
Dla pamięci. Podczas wyborów parlamentarnych 2024, zamiast pomagać chorym dzieciom, Owsiak bawił się w politycznego alfonsa, finansując kampanię wyborczą PO na banerach. |
|
| anty-bolszewik |
| Iława, Środa 04-12-2024 |
|
46553. | Odnośnie wpisu numer: 46534 Burmistrz Iławy Dawid Kopaczewski ma dyplom MBA. [...][...] Dlaczego o tym tak ucichło ostatnio [...], że ma ten dyplom z niesławnego Collegium Humanum [...] a wpisy na forum o studiowaniu dotyczą marszałka sejmu Szymona Hołowni. A dlaczegóż to nie naszego podwórka?
Czy burmistrz Iławy kupił ten dyplom MBA? (zarządzanie administracją). Czyli powinno zostać wszczęte śledztwo w sprawie lub przeciwko niemu, czy faktycznie skończył, zdał egzaminy i chodził przez 2 lata na zajęcia.
Czy w ogóle tam ktokolwiek studiował? [...] Jak czytam wszędzie w prasie, na tej "uczelni" zamiast 2 lat "nauka" trwała... 3 miesiące. Jedna wielka ściema! Nie można bowiem otrzymać dyplomu MBA i nabyć wiedzy po 3 miesiącach nauki.
Ps. Informacja internetowa z dnia 18.06.2024 r.
Miasto Iława nie uzna dyplomów MBA z niesławnego Collegium Humanum. |
|
| GPRS |
| Iława, Wtorek 03-12-2024 |
|
46552. | Odnośnie wpisu numer: 46517 Czy są jakieś sprawozdania z działania Rady Miejskiej w Iławie? Nie chodzi o pojedynczych radnych, ale o działalności całej rady.
W jakich posiedzeniach brali udział? Jak głosowali? Jakie zgłaszali wnioski? Co zrobili dla społeczności lokalnej? Jakie diety pobrali za określony czas i co w tym czasie zrobili a co zablokowali? Bez oceny dobre/złe, bo ocena jest subiektywna, ale co konkretnie, jakie działania?
[...] Ja, mieszkaniec, widzę działalność radnych głównie przed wyborami, gdy nagle zaczynają pojawiać się w dzielnicach i upychać w skrzynkach pocztowych na siłę ulotki reklamowe, po czym w popłochu uciekają. Jednak w trakcie kadencji żaden nie pojawia się, aby zapytać o problemy dzielnicy.
Co do dyżurów radnych i spotkań z mieszkańcami Iławy, każdy z radnych ma... 2 dyżury rocznie. |
|
| GPRS |
| Iława, Wtorek 03-12-2024 |
|
46550. | Kiedy byliśmy małymi dziećmi – baliśmy się ciemności i zakamarków.
Teraz nastały takie czasy, że jako dorośli boimy się... światła i rachunków za prąd. |
|
| Jarosław |
| Iława, Poniedziałek 02-12-2024 |
|
46549. | Niemieckie firmy przejmują polskie terminale przeładunkowe w portach w Gdyni i Szczecinie.
Konsorcjum Viterry i CM uznano za najlepszego oferenta dla dzierżawy terminala zbożowego w Gdyni, a grupa Rhenus jest blisko przejęcia kontroli nad spółką Bulk Cargo w Szczecinie.
Poprzednia próba przejęcia przez Vitterę i CM została zablokowana przez poprzedni rząd prawicy ze względu na bezpieczeństwo państwa. W roku 2023 uchwalono ustawę o prawie pierwokupu akcji i udziałów operatorów portowych przez skarb państwa.
* * *
Lisner Holding niemieckiego koncernu Theo Müller przejął Grupę Graal – polskiego lidera na rynku konserw rybnych z przychodami w 2022 r. w wysokości 1,6 mld zł.
Polska Grupa Graal miała 3 fabryki i centrum dystrybucji w Polsce, zatrudniając ponad 2,2 tys. osób i eksportując do 38 krajów świata.
* * *
Komisja Europejska wydała zgodę dla rządu Niemiec na przeznaczenie kwoty 1,9 mld €uro (ponad 8 miliardów zł) pomocy publicznej dla DB Cargo (Deutsche Bahn), niemieckiej, kolejowej spółki transportowej. |
|
| Kolega Skaner |
| KURIER IŁAWSKI, Poniedziałek 02-12-2024 |
|
46548. | Odnośnie wpisu numer: 46504 Znowu bus firmy kurierskiej GLS jeździ pod prąd.
Iława, ulica Brzozowa (za szpitalem).
Poniedziałek 2 grudnia, godz. 12:59.
Numery rejestracyjne tak brudne, że nie można odczytać. [...]
Facet regularnie jeździ pod prąd, wjeżdża obok kościoła Świadków Jehowy, gdzie stoi wyraźny zakaz i dalej prosto jak strzała pod prąd. Raz można by przypuszczać, że nie zauważył znaku, ale kilka razy w tygodniu...?
Ps. Policja dokonała kontrolnego przejazdu o godz. 13:13, czyli niestety już po fakcie. |
|
| mieszkaniec dzielni |
| Iława, Poniedziałek 02-12-2024 |
|
46547. | [...] Sytuacja w parlamencie europejskim [...][...][...], wystąpienia [...] zachowanie prowadzącej obrady - skłaniają do refleksji. Myślę, że nie tylko mnie.
Pamiętam, co napisał w „Twierdzy” Saint Exupery: „Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło – rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać” – niesione są głęboką metaforą, która pozwala nam spojrzeć krytycznie na dynamikę współczesnego świata.
„Robactwo” w tej frazie można interpretować jako metaforę wszystkiego, co niszczy porządek i harmonię: egoizmu, korupcji, oportunizmu czy ignorancji. Współczesny świat często wydaje się cierpieć na rozmnożenie właśnie takich tendencji. Przyzwolenie na ich rozwój może prowadzić do destrukcji społecznych wartości, znieczulenia na cierpienie i rozkładu systemów, które miały służyć wspólnemu dobru. Gdy przymykamy oczy na zło – nawet w jego drobnej formie – stopniowo wyrasta ono na potężną siłę, która domaga się legitymizacji.
Metaforyczne „prawa robactwa” odzwierciedlają moment, w którym coś, co wcześniej uważano za niemoralne lub nieakceptowalne, zyskuje sankcję społeczną, prawną lub polityczną. Współczesny świat pełen jest przykładów takich procesów: normalizowanie korupcji, manipulacji informacjami, politycznych układów czy nierówności społecznych. Co gorsza, te procesy są często ukrywane pod płaszczem „pragmatyzmu” lub „nowych norm”.
Na przykład w przestrzeni medialnej i politycznej obserwujemy zjawisko przesuwania granic akceptowalności – przemoc werbalna staje się nowym standardem debaty publicznej, a dezinformacja narzędziem w rękach władzy. Te nowe „prawa” robactwa niosą za sobą toksyczne konsekwencje: polaryzację społeczeństw, brak zaufania do instytucji i wzrost napięć międzynarodowych.
Szczególnie interesującą częścią cytatu jest odniesienie do „piewców”, którzy wysławiają robactwo. To ci, którzy świadomie lub nie, uczestniczą w kreowaniu narracji normalizujących zło. Współczesne media, influencerzy, politycy czy liderzy opinii coraz częściej, zamiast piętnować destrukcyjne procesy, gloryfikują je, ukrywając pod płaszczykiem postępu, rozwoju czy patriotyzmu. Piewcy robactwa to także ci, którzy wykorzystują retorykę strachu i konfliktu, by usprawiedliwiać własne interesy.
Kluczowym pytaniem pozostaje: jak powstrzymać procesy destrukcji, zanim staną się dominującym porządkiem? Pierwszym krokiem jest świadomość – rozpoznanie, kiedy drobne kompromisy moralne stają się fundamentem większego zła. Drugim krokiem jest odwaga – potrzeba, by sprzeciwiać się tym procesom, nawet gdy staje się to niewygodne lub niepopularne.
Potrzebujemy liderów, którzy nie będą piewcami robactwa, lecz strażnikami wartości. Potrzebujemy społeczeństw, które będą krytyczne wobec manipulacji i aktywnie zaangażowane w obronę dobra wspólnego. Kluczowym wyzwaniem dla współczesnego świata jest odbudowa zaufania, dialogu i solidarności – wartości, które stanowią naturalną zaporę przed destrukcją.
Słowa o rozmnożeniu robactwa to ostrzeżenie przed biernością i obojętnością. Świat, w którym pozwalamy na triumf zła, staje się światem chaotycznym i destrukcyjnym. To od nas zależy, czy będziemy pielęgnować wartości i sprawiedliwość, czy staniemy się cichymi świadkami triumfu robactwa. |
|
| Natasza-peegerówka |
| Susz, Poniedziałek 02-12-2024 |
|
46546. | Cóż my biedni zrobić możemy, jeśli tacy bodnarowcy biorą nas Polaków siłą? A jest metoda wiele warta.
Przypomnijcie sobie kto tak powiedział: „Chamstwu w życiu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom” – to wygramy i będzie nasze. |
|
| Orzeł |
| Iława, Poniedziałek 02-12-2024 |
|
46545. | Odnośnie wpisu numer: 46541 Jako rodzic ucznia Szkoły Podstawowej w Suszu, wyrażam głębokie zaniepokojenie decyzjami kadrowymi oraz ogólnym zarządzaniem placówką przez panią dyrektor. Moje wątpliwości dotyczą zarówno wyboru nauczycieli, jak i braku transparentności w zarządzaniu szkołą.
Wybór wychowawcy
Zatrudnienie nauczyciela do prowadzenia klasy, którego zaangażowanie i metody pracy są przedmiotem licznych wątpliwości, budzi moje obawy o jakość edukacji i dobro dzieci. Chciałabym zrozumieć, dlaczego doszło do zmiany wychowawcy: czy poprzedni wychowawca odszedł z własnej woli, czy został zwolniony?
Pani dyrektor, posiadając historię absencji oraz dane dotyczące dotychczasowej pracy obecnego wychowawcy, była świadoma zarówno jego zalet, jak i ograniczeń. Rodzi się pytanie: czy ten wybór był podyktowany dobrem uczniów, czy innymi względami? Czy naprawdę nie było innych nauczycieli z odpowiednimi kwalifikacjami?
Brak zaangażowania i problemy z dialogiem
Podjęcie tak istotnej decyzji bez uwzględnienia opinii rodziców i potencjalnych zagrożeń wynikających z tego kroku świadczy o braku kompetencji w zarządzaniu szkołą. Próby rozmów z panią dyrektor są ze strony rodziców regularnie podejmowane, jednak odpowiedzi, które otrzymujemy, nie są konstruktywne. Zamiast otwartego dialogu, spotykamy się z unikaniem odpowiedzialności i brakiem chęci rozwiązania problemów.
Problemy z transparentnością finansową
Kwestia zarządzania środkami finansowymi szkoły również budzi nasze zastrzeżenia. Przykładem jest sytuacja z ubiegłego roku, gdy środki zebrane przez Radę Rodziców były zwracane z opóźnieniem. Doprowadziło to do utraty zaufania do dyrekcji w kwestiach finansowych.
Jakość pracy nauczyciela
Wnoszę o możliwość sprawdzenia jakości pracy nauczyciela poprzez analizę zeszytów uczniów i liczby napisanych wypracowań, co mogłoby potwierdzić (lub zaprzeczyć) opiniom o braku zaangażowania wychowawcy. Uważamy, że dzieci powinny zdobywać wiedzę i umiejętności odpowiednie do swojego wieku, a jakość pracy nauczyciela ma kluczowe znaczenie.
Brak profesjonalizmu w zarządzaniu szkołą
Krytyka dotyczy również pracy samej dyrektor. Stanowisko to wymaga pełnego zaangażowania, profesjonalizmu i otwartości na dialog ze społecznością szkolną. Tymczasem dostrzegam sytuacje, w których pani dyrektor opuszcza swoje obowiązki zawodowe w godzinach pracy spacerując z pieskami. Rodzi to pytania o jej kompetencje oraz priorytety w pełnieniu tej funkcji.
Oczekiwania
Żądam transparentności w podejmowanych decyzjach kadrowych, finansowych oraz pełnego zaangażowania pani dyrektor w rozwój szkoły i dobro uczniów. Pragnę również zapewnienia, że decyzje dotyczące wyboru nauczycieli będą podejmowane z myślą o najwyższych standardach edukacyjnych.
Nasze dzieci zasługują na to, aby być w dobrych rękach – pod opieką nauczycieli i dyrekcji, która troszczy się o ich rozwój, edukację i bezpieczeństwo. |
|
| rodzic Ada |
| Susz, Niedziela 01-12-2024 |
|
46544. | Rozpoczął się cyrk kampanii wyborczej. Dlaczego cyrk? Otóż niczym w cyrku mamy tu salta, szpagaty i fikołki wykonywane przez kandydatów na Prezydenta RP. W tej cyrkowej akrobatyce prym wiodą lewicowi kandydaci koalicji rządzącej.
Trzaskowski nagle pokochał katolików i twierdzi, że nigdy nie zlecał ściągania krzyży w urzędach. Twierdzi też, że nigdy nie był przeciwny Marszowi Niepodległości 11 Listopada, a nawet deklaruje, że jak zostanie prezydentem to pójdzie w pierwszym szeregu na czele pochodu. No akrobatyka w mistrzowskim wykonaniu.
Hołownia twierdzi, że jest kandydatem niezależnym i bezpartyjnym. Jaki on jest niezależny to każdy kto ogląda obrady Sejmu może się o tym przekonać, czy kiedy podpisuje wnioski o odebranie immunitetu posłom prawicy.
Kandydaci KO tacy jak Hołownia czy Trzaskowski, mydląc ludziom oczy, myślą, że wyborcy drugi raz z rzędu dadzą się nabrać na ten sam numer o niezależności - o tym, źe ludziom będzie źyło się lepiej, będą więcej zarabiać, że benzyna będzie po 5 zł, a lekarz sam będzie dzwonił do domu i pytał o samopoczucie.
Może to jednak nie cyrk jak myślałem na początku ale parada oszustów?Zatem drodzy rodacy nie dajmy się nabrać, bo żaden z tych kandydatów nic dobrego nie zrobi dla Polski, nie łudźmy się. Koalicja kłamców i oszustów będzie nadal kłamała i oszukiwała, bo taką strategię sobie obrała - liczyć na naiwność wyborców.
Majowe wybory 2025 są tak ważne jak chyba nigdy dotąd, bo zadecydują czy będziemy żyć w kraju demokratycznym czy autorytarnym. |
|
| Krzysztof Zięba |
| Iława, Niedziela 01-12-2024 |
|
46542. | Na zachowanie i poczynania młodych wpływa przede wszystkim Internet.
W trakcie tzw. skrolowania filmików na FB czy Tik-toku do mózgu człowieka napływa tzw. pusta dopamina, czyli taka, która nie jest wykorzystywana - zgodnie ze swoim przeznaczeniem - na aktywność. Po takiej dawce źle wykorzystanego hormonu nie ma się już ochoty na nic twórczego, na przyswajanie wiedzy, na sport itp.
Narzekamy, że dzisiaj młodzi opuszczają szkołę z żenująco niską wiedzą, ale trzeba pamiętać, że to pokolenie smartfonowe, a mózg ludzki potrzebuje najmniej 60 minut, żeby wiadomości wyniesione z lekcji czy wykładu zanalizować, zapamiętać i rozmieścić w odpowiednich „szufladkach”.
Tymczasem co robią nasi milusińscy po wyjściu ze szkoły? – skrolują filmiki, bo są od tego uzależnieni. Potem się skarżą (to powszechne zjawisko), że kiedy czytają trzecie zdanie z tekstu, to już nie pamiętają o czym było pierwsze. Ponadto zubaża się język przekazu sprowadzony do kilku wyrazów komentarza w necie. No i mózg ludzki nastawiony jest ewolucyjnie na oszczędzanie energii (idzie po najniższej linii oporu). Potrzeba specjalnych zachęt, żeby go pobudzić do wysiłku, a współczesna populacja jest przebodźcowana, więc broni się instynktownie.
Co ciekawe, zjawisko to zaczyna dotykać coraz więcej osób, które okres młodzieńczy mają daleko za sobą. |
|
| Natasza-peegerówka |
| Susz, Sobota 30-11-2024 |
|
46541. | Odnośnie wpisu numer: 46538 Pragnę odnieść się do przedstawionej sytuacji w Szkole Podstawowej w Suszu, która wzbudziła wiele emocji i kontrowersji. Uważam, że ocena zarówno dyrektora, jak i nauczyciela jest niesprawiedliwa i jednostronna, nie uwzględniając istotnych aspektów pracy w szkole, jak i trudności, z jakimi na co dzień mierzą się pracownicy oświaty.
Każda decyzja dyrektora szkoły podejmowana jest w ramach określonych procedur i uwarunkowań, takich jak dostępność kadry oraz zasady obowiązujące w placówkach oświatowych. W sytuacji, gdy nauczyciel zgłasza chęć poszerzenia swoich kompetencji i podjęcia się nowych obowiązków, dyrektor ma prawo uwzględnić taką prośbę, szczególnie jeśli wiąże się to z zaangażowaniem pracownika w życie szkoły. Taka decyzja jest wyrazem zaufania do nauczyciela oraz szansą na jego rozwój zawodowy.
Nauczyciel, który podjął się prowadzenia klasy, to osoba z dużym potencjałem artystycznym i wrażliwością, co jest niezwykle cennym wkładem w rozwój dzieci. Warto zauważyć, że w pierwszych miesiącach pracy w nowej roli mogą pojawić się trudności – szczególnie w przypadku, gdy spotyka się krytykę lub brak wsparcia. Każdy nauczyciel potrzebuje czasu, aby odnaleźć się w nowych obowiązkach, a w takich momentach kluczowe jest wsparcie rodziców i współpraca na rzecz dzieci.
Szkoła to społeczność, która powinna opierać się na dialogu, wzajemnym zrozumieniu i wsparciu. Rodzice mają prawo zgłaszać swoje uwagi, jednak forma, w jakiej wyrażana jest krytyka, może wpływać na atmosferę pracy i samopoczucie nauczycieli. Zamiast eskalować konflikty, warto poszukać konstruktywnych rozwiązań, które przyniosą korzyść dzieciom.
Dyrektor szkoły odpowiada za zarządzanie placówką w ramach dostępnych zasobów i przepisów prawa. Obwinianie go za wszelkie trudności, w tym także związane z absencją pracowników, jest uproszczeniem problemu. Warto pamiętać, że szkoły borykają się z wieloma wyzwaniami organizacyjnymi, a zarządzanie różnorodną kadrą oraz potrzebami uczniów i rodziców wymaga ogromnego wysiłku.
Największym priorytetem wszystkich stron powinna być współpraca na rzecz uczniów. Zamiast szukać winnych, lepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie przestrzeni do dialogu – zarówno między rodzicami a nauczycielem, jak i między rodzicami a dyrekcją. Wspólne działanie może przynieść lepsze rezultaty niż krytyka, która jedynie pogłębia podziały.
W obronie dyrektora i nauczyciela pragnę podkreślić, że każdy z nich zasługuje na szacunek, wsparcie i możliwość wyciągnięcia wniosków z trudnych sytuacji. Rozwijajmy kulturę współpracy, a nie wzajemnych oskarżeń – bo to właśnie dzięki niej nasze dzieci mogą mieć najlepsze warunki do nauki i rozwoju. |
|
| rodzic Wiktoria |
| Susz, Sobota 30-11-2024 |
|
46539. | Odnośnie wpisu numer: 46534 Szymon Hołownia:
– Dopełniłem formalności, żeby dostać się na tę uczelnię, ale nie podjąłem studiów na Collegium Humanum. Sprawa jest czysta.
No nie jest czysta sprawa, bo na tym polega ten przekręt, że uczelnia Collegium Humanum wystawiała dyplomy bez studiowania. Hołownia taki właśnie dyplom otrzymał, a przynajmniej taki dyplom został wystawiony. „Student” Hołownia widniał w systemie międzyuczelnianym Sokrates. Konto było aktywne, a dane o „postępach w nauce” na bieżąco aktualizowane. |
|
| anty-bolszewik |
| Iława, Czwartek 28-11-2024 |
|
46538. | Odnośnie wpisu numer: 46491 A może raczej to są problemy w zarządzaniu szkołą podstawową w Suszu? Kto odpowiada za chaos?
Szkoła powinna być miejscem, w którym uczniowie mają zapewnione nie tylko bezpieczeństwo, ale także warunki do wszechstronnego rozwoju. Niestety, w tym przypadku decyzje podejmowane na szczeblu zarządczym mogą powodować chaos, niezadowolenie wśród rodziców, a przede wszystkim negatywnie wpływać na edukację i rozwój dzieci oraz atmosferę w miejscu pracy. Przykładem takiego problemu jest sytuacja, w której dyrektor szkoły mianuje na wychowawcę klasy osobę niezdolną do sprostania wymaganiom tej funkcji.
Artystyczna dusza kontra rzeczywistość szkolna. W opisywanej sytuacji nauczycielka, która objęła wychowawstwo, jest określana jako osoba muzycznie utalentowana i posiadająca artystyczną wrażliwość. Choć takie cechy mogą wzbogacać szkolne życie kulturalne, to jednak same w sobie nie wystarczają, by pełnić funkcję wychowawcy klasy. Jak wynika z relacji rodziców, nauczycielka ta ma problemy z dyscypliną, co rodzi pytania o jej kompetencje i zdolność do prowadzenia uczniów w sposób systematyczny i zorganizowany. Ja, rodzic obawiam się, że dzieci nie otrzymają właściwego wsparcia dydaktycznego i wychowawczego, a sytuacja ta wpłynie negatywnie na ich rozwój i wyniki edukacyjne.
Pojawia się pytanie, kto jest odpowiedzialny za zaistniałą sytuację? Czy
nauczycielka, która otrzymała taki zakres obowiązków i nie mogła odmówić, czy też dyrektor niemający umiejętności zarządzania placówką?
Czy to jest brak planowania czy brak odpowiedzialności? Wina za zaistniałą sytuację spada w dużej mierze na panią dyrektor, której zadaniem jest zarządzanie szkołą i podejmowanie decyzji opartych na dobru dzieci oraz jakości pracy nauczycieli. Jeśli dyrekcja wiedziała, że dana osoba ma tendencję do częstych zwolnień lekarskich, a jej sposób pracy nie wpisuje się w standardy odpowiedzialności, decyzja o powierzeniu jej roli wychowawcy klasy jest co najmniej nieodpowiedzialna.
Dodatkowo pojawiają się zarzuty, że dyrektor szkoły ma trudności z organizacją pracy nauczycieli, co prowadzi do sytuacji, w których konieczne jest angażowanie zewnętrznych osób do ułożenia planu pracy. To rodzi pytania o kompetencje zarządcze i zdolność do skutecznego rozwiązywania problemów kadrowych i organizacyjnych.
Największymi poszkodowanymi w tej sytuacji są dzieci. Wychowawca klasy pełni kluczową rolę w ich codziennym życiu szkolnym — to osoba, która powinna być dla nich wsparciem, przewodnikiem i mentorem. Jeśli wychowawca nie spełnia tych oczekiwań, uczniowie mogą czuć się zagubieni, a ich edukacja może być zagrożona. Rodzice mają pełne prawo domagać się odpowiedzialnych decyzji od osób zarządzających szkołą, ponieważ chodzi tutaj o przyszłość ich dzieci.
Chaos organizacyjny, brak odpowiedzialności i nieprzemyślane decyzje kadrowe mają bezpośredni wpływ na funkcjonowanie SP Suszu. W opisanej sytuacji wina leży głównie po stronie dyrekcji, która powinna dążyć do zapewnienia jak najlepszych warunków pracy nauczycieli . Niezbędne jest wprowadzenie zmian w sposobie zarządzania, aby podobne problemy nie powtarzały się w przyszłości. Rodzice, nauczyciele i dyrekcja muszą współpracować, mając na uwadze jeden wspólny cel — dobro dzieci. A z Panią dyrektor współpraca nie jest możliwa.
Nasuwa się jeszcze pytanie co na to organ prowadzący, czyli gmina. Panie burmistrzu, czy Pan wie co się dzieje w podległej Panu placówce? |
|
| rodzic Ada [...] |
| Susz jest super, Czwartek 28-11-2024 |
|
46537. | Parlament Europejski zatwierdził 112 mln Euro dla Niemiec i 4 mln Euro dla Włoch jako pomoc w związku z powodzią.
Dlaczego Polska nie otrzymała ani centa wsparcia?
POLSKI RZĄD NIE ZŁOŻYŁ WNIOSKU!
Ponad 2 miesiące jak jeden dzień!
Kurtyna! |
|
| anty-bolszewik |
| Iława, Czwartek 28-11-2024 |
|
46536. | Czy tzw. poprawność polityczna to kolejny totalitaryzm?
Poprawność polityczna (ang. political correctness) jest zjawiskiem, które wywołuje zarówno entuzjazm, jak i krytykę. Jej celem jest promowanie języka oraz postaw, które wykluczają dyskryminację czy obrażanie grup marginalizowanych. Jednak w ostatnich latach coraz częściej pojawiają się głosy, że poprawność polityczna zaczyna przypominać formę nowoczesnego totalitaryzmu – narzucania jednolitego sposobu myślenia i karania za odstępstwa od norm.
Z jednej strony, poprawność polityczna dąży do równości i szacunku w społeczeństwie. Dzięki niej wiele osób, które wcześniej były ofiarami dyskryminacji, zyskało głos i poczucie bezpieczeństwa w przestrzeni publicznej. Zastąpienie obraźliwych określeń neutralnym językiem czy eliminacja mowy nienawiści to wartościowe osiągnięcia. Trudno zaprzeczyć, że takie podejście przyczynia się do budowy bardziej sprawiedliwego społeczeństwa.
Z drugiej strony, krytycy widzą w poprawności politycznej mechanizm ograniczania wolności słowa. Wskazują, że obawa przed oskarżeniami o "obrażanie" może prowadzić do autocenzury i stagnacji w debacie publicznej. Co więcej, w ekstremalnych przypadkach poprawność polityczna bywa stosowana jako narzędzie nacisku, gdzie krytyka czy nawet nieświadome faux pas są traktowane jak poważne przewinienia. Takie podejście bywa porównywane do totalitarnych systemów, w których również wymuszano określone poglądy, a tych, którzy się z nimi nie zgadzali, marginalizowano.
Moim zdaniem, poprawność polityczna, choć bywa nadużywana, nie ma takiej siły – jej podstawowym narzędziem jest debata, nie przemoc czy przymus. Gdy dochodzi do nadużyć, wynika to raczej z nadgorliwości niektórych grup niż z systemowej opresji.
Wnioskując, poprawność polityczna nie jest totalitaryzmem, choć w skrajnych formach może przyjmować cechy, które ograniczają swobodę wypowiedzi. Kluczowe jest znalezienie balansu między szacunkiem dla innych a ochroną wolności słowa. Bez tego równowagi istnieje ryzyko, że zjawisko, które miało przynosić dobro, stanie się źródłem konfliktów i napięć społecznych. |
|
| Natasza-peegerówka |
| Susz, Czwartek 28-11-2024 |
|
46534. | Odnośnie wpisu numer: 46530 Czy tekst niżej dotyczy również iławskich studentów z najwyższych półek, dziś pełniących najwyższe funkcje w samorządowym Ratuszu?
„O Szymonie Hołowni jako studencie Collegium Humanum mówią wszyscy byli pracownicy tej prywatnej uczelni.
– Widzieli jego nazwisko na liście studentów, widzieli jego podpis pod immatrykulacją, czyli przyrzeczeniem studenckim. Słyszeli też, jak słynnym studentem, wtedy byłym kandydatem na prezydenta i liderem powstającego ruchu Polska 2050, chwalił się ówczesny rektor Collegium Humanum, który otrzymał już blisko 100 zarzutów, w tym m.in. fałszowania dyplomów na masową skalę i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Paweł Cz. lubił powtarzać: mam Hołownię na liście”.
[Źródło: „Newsweek”] |
|
| Orzeł |
| Iława, Czwartek 28-11-2024 |
|
Odp. | Znowu?
Czy ty rozumiesz co się do ciebie mówi?
Czemu znowu wpisujesz numer odnośnika do wpisu, który nie istnieje?
|
|
| Modero Kuriero |
| KURIER IŁAWSKI, Czwartek 28-11-2024 |
|
46532. | Utracony przyjaciel - pies, który odszedł - Requiem.
Pies od wieków towarzyszy człowiekowi jako wierny przyjaciel, strażnik i towarzysz codzienności. To zwierzę, które daje bezwarunkową miłość i radość, a jego obecność w domu wypełnia pustkę. Gdy jednak pies zostaje utracony – czy to przez przypadek, chorobę czy inny dramatyczny splot wydarzeń – ból i tęsknota stają się niezwykle dotkliwe.
Utrata psa to nie tylko strata zwierzęcia, ale przede wszystkim przyjaciela i członka rodziny. Codzienne rytuały – spacery, zabawy, wspólne chwile spokoju – nagle znikają, pozostawiając ciszę, która wydaje się obezwładniająca. Pustka w sercu przypomina, jak głęboko pies potrafi związać się z człowiekiem i jak mocno człowiek jest od niego emocjonalnie zależny.
Historia utraconego psa to również przypomnienie o ulotności relacji i odpowiedzialności, jaką ponosimy wobec istot, które od nas zależą. Często w takich chwilach nachodzą nas pytania: czy zrobiliśmy wszystko, aby go chronić? Czy okazywaliśmy mu wystarczająco dużo miłości? Te refleksje pokazują, jak ważna jest troska o zwierzęta i jak wielką wartość mają wspólnie spędzone chwile.
Jednocześnie utrata psa niesie lekcję o radzeniu sobie z żalem i tęsknotą. Choć smutek po odejściu czworonożnego przyjaciela może być trudny do przezwyciężenia, wspomnienia szczęśliwych chwil z nim pozostają z nami na zawsze. Przypominają, że miłość i przywiązanie, które daliśmy psu, nie znikają wraz z jego odejściem, ale trwają w nas jako część naszej własnej historii.
Utracony pies to rozdział pełen bólu, ale i wdzięczności. To świadectwo piękna więzi między człowiekiem a zwierzęciem, która – choć krucha i przemijająca – pozostaje jednym z najczystszych przejawów miłości. |
|
| Natasza-peegerówka |
| Susz, Środa 27-11-2024 |
|
46529. | Zauwazylem, że jest problem z uczciwoscia stacji benzynowych [...] w Kisielicach.
Tankujac samochod do pelna 86 l paliwa zauwazylem, że przeciez mam zbiornik fabryczny 83 l i jeszcze rezerwe.
Placac za paliwo zapytalem w sklepie o to i nie otrzymalem odpowiedzi tylko tyle, ze nic o tym nie wiedzą. Ale problem jest, bo tankujac 10 l trace prawie litr, a to dosc duzo biorac pod uwage, ze zbiornik mam 83 l.
Ludzie tankuja najczescie za 100 zl, wiec jest to niezauwazalne, ale tankujac auto do pelna widac te 7 litrow ekstra po 6 zl co daje 42 zl.
Ja to tak tu zostawie... |
|
| Paweł |
| Kisielice, Wtorek 26-11-2024 |
|
46528. | Odnośnie wpisu numer: 46509 Przecież CPK dałby nam dominującą pozycję w Europie Środkowej i podstawy do szybkiego rozwoju wielu gałęzi gospodarki.
Alternatywą jest dominacja Niemiec.
Kogo więc reprezentuje partia Tuska? |
|
| Jaroslaw |
| Iława, Wtorek 26-11-2024 |
|
46527. | Odnośnie wpisu numer: 46525 „Uśmiechnięci Pomyleńcy” z niemieckiej Partii Obietnic właśnie skasowali kolejny program dotacji pod nazwą „Czyste Powietrze” na wymianę starych pieców (10 miliardów złotych).
Teraz, żeby spełnić narzucone odgórnie i wyśróbowane unijne normy "zanieczyszczeń", sam musisz sobie sfinansować likwidację kopciucha.
Jest wesoło? |
|
| Jarosław |
| Iława, Wtorek 26-11-2024 |
|
46525. | Pompy ciepła, niemiecki wymysł ubrany w brukselskie przepisy, miały być zbawieniem, a dla wielu okazały się finansową pułapką.
Użytkownicy pomstują na bardzo drogi serwis, którego roczne koszty potrafią sięgać nawet kilku tysięcy złotych. Same rachunki mogą być kilkukrotnie wyższe. |
|
| Gucio |
| PL, Poniedziałek 25-11-2024 |
|
46524. | Wyznaczenie Trzaskowskiego przez Tuska nie jest niespodzianką. Niespodzianką jest jedynie skala dezaprobaty w ich środowisku dla chobielińskiego sołtysa. Wynik Sikorskiego jest druzgocącą katastrofą, która w normalnych warunkach skutkowałaby pozbawieniem go stanowiska rządowego. Tego bufona nie trawią nawet jego poplecznicy.
Start Karola Nawrockiego jest bardzo obiecujący. Jego otwierające kampanię wystąpienie w Krakowie ujawniło olbrzymi potencjał jaki w posiada. To już wkrótce przyniesie owoce. Dlaczego? Nawrocki trafnie uchwycił kilka elementów definiujących jego kampanię w podobnym kierunku do kampanii Trumpa.
Po pierwsze. Zdefiniował się jako ten, który chce dążyć do zakończenia wojny polsko-polskiej. Trzaskowski zaś dąży do jej eskalacji, bowiem zadeklarował jednoznacznie, że chce "skończyć z PiSem". Jawi się nam zatem wybór pomiędzy kandydatem dążącym do zgody narodowej a człowiekiem, który chce - jak jego poplecznicy - biegać z maczetą i dożynać watahę.
Po drugie. Nawrocki pokazał, że jest kandydatem większości Polaków. Trzaskowski to produkt warszawskiej "elity"; człowiek, który jest ekspozyturą myślenia ludzi z wielkich miast, którym wydaje się, że są "esencją nowej Polski". To jakieś 15% pyszałków, uznających się nie tyle za Polaków, ile za wyobcowanych Europejczyków. To nuworysze, którym się wydaje, że są nową, europejską arystokracją z misją unowocześnienia "polskiego zaścianka". Nawrocki jest kandydatem zdecydowanej większości zwykłych Polaków, którzy pragną silnej Polski, dumnych ze swoich korzeni i tradycji.
Po trzecie. Nawrocki już w pierwszym swoim wystąpieniu politycznym pokazał, że dobrze rozpoznaje troski zwykłych Polaków. Od razu widać, że nie jest to Trzaskowski, który potrafi jednego dnia wygłaszać całkowicie sprzeczne i wzajemnie wykluczające się deklaracje. Trzaskowski, który kłamał już niemal w każdej sprawie, co do której zajmował stanowisko. Na tym tle Nawrocki jest kandydatem, któremu nic takiego nie można zarzucić.
Utrzymanie tych głównych wektorów w kampanii Nawrockiego będzie kluczowe. Jeśli nie zostanie wmanewrowany w niepotrzebny radykalizm i nie wejdzie w okładanie się na bejsbole z Trzaskowskim (tak jak niegdyś w Warszawie uległ Patryk Jaki), to wtedy uruchomi kulę śniegowej na wzór tej sprzed 10 lat. |
|
| Grzegorz |
| PL, Niedziela 24-11-2024 |
|
46523. | Sukcesy PO oraz PSL-u w Nowym Mieście Lubawskim.
Tory zwinięte.
Położnictwo zlikwidowane.
Rolnictwo eksterminowane.
Głos społeczny niedopuszczony.
Zdanowski na prezydenta. |
|
| Piotr |
| NML, Niedziela 24-11-2024 |
|
46522. | Balans między altruizmem a odpowiedzialnością wobec bliskich.
W świecie pełnym wyzwań, gdzie potrzeba pomocy zdaje się być wszechobecna, łatwo zapomnieć, że nasza siła w niesieniu dobra zależy od zdrowych fundamentów, na których stoimy. Słowa: „Zbawiaj świat, ale nie kosztem swojej ojczyzny; pomagaj ludziom, ale nie kosztem swojej rodziny” przypominają, że altruizm nie powinien prowadzić do zaniedbania najważniejszych zobowiązań.
Zarówno ojczyzna, jak i rodzina symbolizują podstawy naszej tożsamości. Ojczyzna to nasza wspólnota, kultura i korzenie, które kształtują nasze wartości i spojrzenie na świat. Rodzina zaś to nasza najbliższa ostoja, źródło miłości i wsparcia, bez którego trudno budować jakiekolwiek większe dzieło. Jeśli w poświęceniu dla dobra innych zaniedbamy te dwie fundamentalne sfery, nasza misja niesienia pomocy może stać się pozbawiona sensu – staniemy się jak drzewo bez korzeni, które łatwo powali najmniejszy wiatr. Nie oznacza to, że powinniśmy ograniczać naszą pomoc tylko do najbliższego otoczenia. Wręcz przeciwnie – pomoc bliźnim poza granicami rodziny czy kraju jest częścią budowania lepszego świata. Jednak klucz tkwi w równowadze. W samolotowych instrukcjach bezpieczeństwa zawsze słyszymy: „Najpierw załóż maskę tlenową sobie, a dopiero potem pomóż innym”. To zdanie doskonale obrazuje, że troska o siebie, swoją rodzinę i ojczyznę nie jest egoizmem – jest podstawą skutecznego altruizmu.
Pomagając innym, powinniśmy działać w sposób odpowiedzialny, uwzględniając nasze możliwości i ograniczenia. Ślepe poświęcenie wszystkiego dla innych może prowadzić do wypalenia, a nawet wyrządzić krzywdę tym, którzy są od nas zależni. Jak możemy ocalić świat, jeśli nasze działania osłabią tych, którzy są fundamentem naszej siły? |
|
| Natasza-peegerówka |
| Susz, Niedziela 24-11-2024 |
|
46520. | Odnośnie wpisu numer: 46517 [...] A ja pytam. Czy tylko zadowolenie było za czasów poprzednich burmistrzów? Też nie było. Były głosy takie i takie. I tak jest zawsze.
A teraz druga sprawa.
Mówisz, że nic nie robią. kolego. Zatem, co to znaczy "robią, nie robią"? Proszę o ponowne i określenie o czym myślisz mówiąc, że "nic nie robią". Jeśli bowiem bierze się kolega za łopatę czy miotłę, to widać co zostało wykonane na Twoim podwórku?
Ja myślę, że w Iławie też widać, trzeba tylko założyć odpowiednie okulary. |
|
| Marszałek |
| Iława, Niedziela 24-11-2024 |
|
46519. | Podwyżka abonamentu miesiąc po zawarciu umowy?
Operator kablowy Vectra [dawne Multimedia] jednostronnie zwiększał klientom opłaty abonenckie, powołując się m.in. na wskaźnik poziomu inflacji. Klauzule, w oparciu o które Vectra dokonywała zmian wysokości opłat, były niedozwolone. UOKiK nałożył na operatora karę finansową w wysokości ponad 67 mln zł. |
|
| radny prawicowy |
| Iława, Niedziela 24-11-2024 |
|
46517. | Czytam to forum, widzę niezadowolenie mieszkańców Iławy z rządów burmistrza Dawida Kopaczewskiego. To niezadowolenie trwa od chwili kiedy został burmistrzem.
Do rzeczy, burmistrz to jedna strona medalu. Druga strona tego samego medalu to rada miejska. Siedzą na tyłkach, nic nie robią, biorą dietę, dla lanserki czasem coś na sesji się odezwą. Śmiech mnie ogarnia kiedy widzę bicie piany na sesjach rady. Gamonie - bo inaczej nazwać ich nie można - wiedzą, że roboczo dyskutuje się na komisjach. Ale… na komisjach mediów nie ma, to trzeba bić pianę na sesji. Zastanawia mnie czy nie warto w Iławie pójść w referendum? Burmistrz to jedno, a rada to drugie. Odwołać ich, wybrać nowych.
I na zupełny koniec, powiedzcie mi, za co diety biorą tacy radni jak np. Rulkiewicz, Rozborski czy też Bendelewska? |
|
| szkiełko i oko |
| Iława, Niedziela 24-11-2024 |
|
46511. | Odnośnie wpisu numer: 46480 Nauczyciele sami mają ze sobą problem?! Szeroko powiedziane i wielce krzywdzące.
Należy udać się do tego sfrustrowanego nauczyciela i wyjaśnić sprawę, a nie szargać opinię wszystkich. Jest tutaj też dużo nauczycieli z pasją i oddanych swojej misji.
Szkoda, że przepisy rodo i inne ustawy ograniczają działania w stronę rozliczenia NIEKTÓRYCH rodziców z braku wychowania u ich dzieci. Wystarczyłoby nagrać i pokazać - i po temacie. |
|
| niesfrustrowany nauczyciel |
| Susz, Sobota 23-11-2024 |
|
46509. | W sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu z zebranymi 200 tysiącami podpisów pod nazwą „Tak dla CPK”, który zobowiązałby rząd do poprzedniego, intensywnego harmonogramu budowy do 2030 roku.
Ponadto przywróconoby poprzedni koncept projektu kolejowego ze „szprychami” po całym kraju.
KO wnioskowała o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. |
|
| Kolega Skaner |
| KURIER IŁAWSKI, Piątek 22-11-2024 |
|
46506. | Odnośnie wpisu numer: 46497 BLACK WEEK w sklepie [...] na ulicy [...] w Iławie - nie dość, że kolejna drożyzna, to jeszcze podróbka wysokiej klasy. |
|
| Orzeł |
| Iława, Piątek 22-11-2024 |
|
Odp. | Czemu znowu, no po jakiego grzyba wpisujesz odnośnik do wpisu, który nie ma nic a nic wspólnego z poruszanym przez Ciebie tematem?
Potem znowu będziesz zgłaszał pretensje, że dyżurny edytuje i poprawia twój wpis? |
|
| Modero Kuriero |
| KURIER IŁAWSKI, Piątek 22-11-2024 |
|
46504. | Odnośnie wpisu numer: 46478 Samochód dostawczy firmy kurierskiej GLS znowu brawurowo jedzie pod prąd na ulicy Brzozowej!
Środa 20.11.2024 r. godz 11:53.
Iława, ul. Brzozowa (obok parkingu kościoła Świadków Jechowy). |
|
| mieszkaniec dzielni |
| Iława, Piątek 22-11-2024 |
|
Odp. | Dwa dni po fakcie?
Kiedy wreszcie sami weźmiecie się z wzywanie policji oraz dokumentowane zajścia? Czy czekacie aż ktoś zrobi to za was? |
|
| Modero Kuriero |
| KURIER IŁAWSKI, Piątek 22-11-2024 |
|
46496. | Po tym jak FAKRO, polski producent okien i drzwi, nie doczekał się wydania pozwolenia na budowę fabryki w Polsce, kupił fabrykę w USA i przenosi tam produkcję.
FAKRO ma zakład na Ukrainie, ale został uszkodzony po rosyjskim ataku rakietowym.
Prezes firmy Ryszard Florek wskazał, że koszty logistyczne w USA są porównywalne do Polski, ale produkcja może być ostatecznie tańsza dzięki niższym kosztom transportu. |
|
| Kolega Skaner |
| KURIER IŁAWSKI, Czwartek 21-11-2024 |
|
46495. | NIEMCY
W całym kraju dowództwa regionalne szykują spotkania dla firm, by przygotować je na wojnę na wschodniej flance NATO – zakładając, że Niemcy stałyby się węzłem transportowym dla setek tysięcy żołnierzy, sprzętu i zapasów. Zatwierdzono 1000-stronicowy „Niemiecki Plan Operacyjny". W tym jest lista strategicznych budowli i obiektów wymagających ochrony. Firmy transportowe są zachęcane do szkolenia pracowników na zastąpienie kierowców ciężarówek na wypadek wojny, bo 70% jest ze wschodu i mogą pójść na front. Wszystkie firmy mają być gotowe na samodzielne działanie bez prądu. Ćwiczone są struktury cywilne i armii – w tym obrona portów przed rozpoznaniem i sabotażem, a drugi etap ma dotyczyć logistyki i transportu. Według niemieckiego wywiadu, Rosja za 5 lat będzie napierać na zachód – juz dziś produkuje aż 25 czołgów na miesiąc, gdy Niemcy 3 rocznie, czyli 100 razy mniej.
FINLANDIA, NORWEGIA, SZWECJA
Przygotowania obywateli na wypadek wojny z Rosją. Rozdawane są obszerne broszury informacyjne i uruchomiłono poradnik internetowy na czas wojny i kryzysu. Broszury liczą ok. 30 stron i uczą o schronach, kursach pierwszej pomocy itp. Na przykład fińska instrukcja zaleca zebranie 3-dniowych zapasów żywności, wody, gotówki i posiadanie radia na baterię, a także organizację transportu i kwatery w razie ewakuacji z miejsc skupisk ludzkich na głęboką prowincję.
POLSKA
Podlegające rządowi RCB wydało poradnik pod tytułem „Bądź gotowy – poradnik na czas kryzysu i wojny" – wyjaśnia m.in. skład plecaka ewakuacyjnego. Eksperci alarmują, że mamy koniec listopada, a rząd i MON wydały na obronność zaledwie 56 procent z budżetu państwa. |
|
| Kolega Skaner |
| KURIER IŁAWSKI, Czwartek 21-11-2024 |
|
46493. | Człowiek łaknie oszustw, chce być oszukiwany, bo prawda boli. To, wydaje się głęboko zakorzenione w ludzkiej psychologii. Często woli żyć w iluzji, ponieważ prawda bywa trudna do zaakceptowania lub bolesna. Psychologiczne mechanizmy, takie jak wyparcie, projekcja czy racjonalizacja, wspierają nas w unikaniu niewygodnej rzeczywistości.
Równocześnie fascynujące jest to, jak bardzo pociąga nas fikcja, mit czy magia, które odrywają od szarej codzienności i pozwalają zanurzyć się w bardziej atrakcyjnym obrazie świata. Ludzie często wybierają piękną iluzję nad surową prawdę, ponieważ:
* Oszustwo daje komfort – na przykład, łatwiej uwierzyć w uproszczone odpowiedzi na skomplikowane pytania, niż zmierzyć się z niepewnością.
Nadzieja w kłamstwie – fałszywa obietnica często daje złudzenie lepszego jutra.
* Społeczna aprobata – czasem podążamy za kłamstwami lub półprawdami, by nie zostać wykluczonym z grupy. [...] |
|
| Natasza-peegerówka |
| Susz, Czwartek 21-11-2024 |
|
46492. | Odnośnie wpisu numer: 46480 Zdziczeniu seksualnemu w szkolnictwie – stop!
Na sprawy ludzkie, jak rozrodczość, miłość przez seks – powinny mieć swój umiar oraz tolerancję. W podstawówce dla czwartoklasistów nauka o „zachowaniach auto-seksualnych”, a dla nieco starszych wykłady na temat aborcji, rozwodów, homoseksualizmu, transseksualizmu i kwestii związanych z LGBT – to nie ten czas.
Program przedmiotu, jakiego doczekamy się w edukacji zdrowotnej, a który „ministra” Barbara Nowacka chce przemocą wprowadzić w polskich szkołach od września 2025 r nazwijmy barbarzyństwem w kulturze. Trwają już konsultacje w tej sprawie, a organizacje biorące w nich udział alarmują, że „postawa ministerstwa zasługuje na najwyższe potępienie”.
W związku z tym środowiska nauczycielskie, stowarzyszenia rodziców i kilkadziesiąt innych organizacji zdecydowało się zorganizować w stolecznej Warszawie dużą manifestację pod hasłem:
„Tak – dla edukacji! Nie – dla deprawacji!”
Rodzice często pytają góry (np. burmistrza lub wójta), czy panuje nad nauczycielami. Od panowania nad nauczycielami, to był i powinien być zawsze dyrektor szkoły; natomiast nad dziećmi owszem nauczycie, lecz – jak to się mówi – ci z jajami, konkretni i zdecydowani. Młodzież zawsze takich poważa, ale z poczuciem respektu, co w szkole być powinno. |
|
| Marszałek |
| Iława, Środa 20-11-2024 |
|
46491. | Odnośnie wpisu numer: 46480 No tak, w Szkole Podstawowej w Suszu jest tak słaba jakość kształcenia, że niektórzy nauczyciele nie wytrzymali ciśnienia i lądują w [...], wyładowując na biednej młodzieży swoją frustrację. |
|
| sfrustrowany rodzic |
| Susz, Środa 20-11-2024 |
|
46490. | Odnośnie wpisu numer: 46471 Poprzedni burmistrz [Krzysztof Pietrzykowski] był zajęty układaniem kostki pod swoim nowym domem i nie miał bidak czasu na ogarnięcie spraw miasta i gminy. |
|
| Krzysiek z Susza |
| Susz, Środa 20-11-2024 |
|
46489. | Z uwagi na często pojawiające się na forum wpisy ziejące nienawiścią i jadem pragnę zaapelować do osób piszących, aby nie robić z forum ścieku pełnego pomówień i półprawd.
Widać, że osoby piszące są często frustratami i na forum dają upust swoim złym emocjom. Bardzo często na swój celownik biorą burmistrzów, wójtów, dyrektorów i kierowników samorządowych.
Można oczywiście krytykować decyzje czy zachowania poszczególnych włodarzy, ale róbmy to w sposób merytoryczny, a nie ad personam.
Wiem, że moderatorzy Kuriera robią co mogą i starają się nie dopuszczać do zbyt drastycznych wpisów, ale nie zawsze się to udaje.
Pozdrawiam forumowiczów i proszę, szanujmy siebie nawzajem, a także naszych adwersarzy. |
|
| Krzysztof Zięba |
| Iława, Środa 20-11-2024 |
|
46488. | Rząd podał szczegóły w sprawie mrożenia cen energii na 9 miesięcy w przyszłym 2025 roku.
Mrożenie cen będzie obowiązywać tylko gospodarstwa domowe!
Natomiast firmy, nawet najmniejsze 1-osobowe działalności gospodracze, już nie będą objęte przedłużeniem tarczy energetycznej!
Cena maksymalna dla gospodarstw domowych wyniesie 500 zł/MWh, a najubożsi ponownie dostaną bon energetyczny. |
|
| Kolega Skaner |
| KURIER IŁAWSKI, Wtorek 19-11-2024 |
|
46487. | Odnośnie wpisu numer: 46483 Niestety, ale był okres, kiedy ciemność bez pokazania się światła słonecznego trwała tak około od początku listopada do początku marca.
Taki brak światła słonecznego powoduje choroby psychiczne u niektórych ludzi. Szczególnie u tych którzy nie mają ruchu, czy braku zajęć. |
|
| Orzeł |
| Iława, Wtorek 19-11-2024 |
|
46483. | Ciemne chmury drugi miesiąc z rzędu niemal nie przepuszczają słońca i panele fotowoltaiczne nie produkują prądu. Właściciele zwłaszcza domów jednorodzinnych są wkurzeni.
Wiatraki też słabo, bo żadko pracują. Słabo wieje.
Ciągle jest szaro i buro, więc importujemy prąd z… Ukrainy. |
|
| Jarosław |
| Iława, Wtorek 19-11-2024 |
|
46480. | Odnośnie wpisu numer: 46471 Widzę, że nikt nie martwi się o dobro naszych dzieci w SP.
Nauczyciele chyba sami mają ze sobą problem i najlepiej zwalić na dzieci.
Co się dzieje w szkole? Wszystko, co nie powinno się dziać. Niski poziom nauczania. Nauczyciele, którzy nie ogarniają dyscypliny a pani dyrektor nie reaguje. Brak bezpieczeństwa i ignorowanie rodziców. Pani Dyrektor zwyczajnie ucieka przed rodzicami i nie rozwiązuje żadnych problemów. |
|
| sfrustrowany rodzic |
| Susz, Wtorek 19-11-2024 |
|
|
|